poniedziałek, 24 grudnia 2018

Boże Narodzenie nie jest dla zwolenników in vitro... ?!

Szczerze powiem, że oniemiałem gdy przeczytałem wpis jednego z aktywnych na Twitterze księży... Okazuje się, że zdaniem tego księdza zwolennicy in vitro nie powinni obchodzić Świąt, a jeżeli obchodzą to świadczy to o ich zakłamaniu... Naprawdę ręce mi opadły jak przeczytałem te słowa. Podkreślić należy że dla księdza z którego wprost zieje nienawiść do in vitro, zakłamaniem nie jest już to, gdy księża przyjmują pieniądze za chrzest dziecka poczętego dzięki zapłodnieniu pozaustrojowym....




czwartek, 20 grudnia 2018

Petycja za odwołaniem nowego Rzecznika Praw Dziecka

Stowarzyszenie Nasz Bocian zorganizowało zbiórkę podpisów pod apelem o odwołanie nowego Rzecznika Praw Dziecka po jego skandalicznych słowach dotyczących in vitro. Petycja znajduje się tutaj . Ja już podpisałem!

czwartek, 13 grudnia 2018

Skuteczność programu in vitro za rządów PO-PSL

Gdy zobaczyłem na stronach Polskiego Towarzystwa Medycyny Rozrodu i Embriologii informację o tym, że z rządowego programu PO i PSL urodziło się już aż 21 666 dzieci, postanowiłem zapytać Ministerstwo Zdrowia jak to jest z rezultatami tego programu.
W odróżnieniu od moich pytań na temat finansowania preimplantacyjnej diagnostyki genetycznej PGD z NFZ, tym razem na odpowiedź nie musiałem długo czekać. 

poniedziałek, 3 grudnia 2018

Oglądanie filmów dla dorosłych poprawia jakość nasienia... :)

Coś co wielu osobom mogło wydawać się oczywiste, zostało potwierdzone przez hiszpańskich naukowców - oglądanie filmów pornograficznych może być pomocne przy in vitro.  Jak można przeczytać w przywołanym artykule, ginekolog Marisa López-Teijón, ustaliła, że podniecenie seksualne mężczyzn poprawia wyniki zapłodnienia pozaustrojowego.

niedziela, 18 listopada 2018

Jak obliczyć termin porodu po transferze zamrożonego zarodka?

Wiele osób zastanawia się, jak obliczyć termin porodu przy ciąży z in vitro, powstałej w wyniku transferu zamrożonego pięciodniowego zarodka. Sposób na to jest bardzo prosty i można go zapisać w takich krokach:
  • Od dnia transferu policzy 38 tygodni
  • Od otrzymanej daty odejmij wiek zarodka (np. 5 dni w przypadku blastocysty)
  • Uzyskana data to termin porodu

wtorek, 6 listopada 2018

Kolejna poselska próba likwidacji in vitro i PGD w Polsce!

Niestety naszym "wspaniałym" posłom chyba nigdy nie przestanie się nudzić bowiem ponownie poseł Jan Klawiter podejmuje próbę zaostrzenia przepisów o zapłodnieniu pozaustrojowym. Na stronach Kancelarii Sejmu właśnie pojawił się projekt ustawy, który praktycznie likwiduje in vitro w Polsce jak również preimplantacyjną diagnostykę genetyczną PGD!!!

Projekt ustawy zaostrzającej przepisy o in vitro

Czy mąż powinien być obecny przy transferze zarodka?

Dostałem ostatnio pytanie na temat tego, czy byłem obecny przy transferze zarodków w ramach naszej drogi in vitro.  Skłoniło mnie to do napisania moich przemyśleń w tym temacie...

środa, 31 października 2018

Echo serca na chwilę przed 3 miesiącem życia...

Na echo serca wybraliśmy się z Michałkiem do szpitala Medicover. Badanie miało być czystą formalnością bowiem dzięki in vitro z diagnostyką preimplantacyjną PGD udało nam się uniknąć przekazania naszemu synkowi mutacji genetycznych odpowiedzialnych z kardiomiopatię restrykcyjną.. Jakie było nasze zaskoczenie gdy dowiedzieliśmy się, że zamieniliśmy najrzadszą wadę serca na najczęstszą...

środa, 24 października 2018

Finansowanie PGD z NFZ - mały sukces

W końcu w październiku 2018 doczekałem się wyczekiwanej od dawna odpowiedzi z Ministerstwa Zdrowia. Odpowiedzi na którą czekałem już od lutego 2018.
Przypuszczam, że pracownicy ministerstwa byli już zmęczeni moimi ciągłymi pismami, i postanowili dać za wygraną i w końcu udzielić mi merytorycznej odpowiedzi....A może pomogło pismo do AOTMIT?

piątek, 19 października 2018

Odpowiedź od AOTMiT w sprawie finansowania PGD

Muszę przyznać, że Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji działa zdecydowanie szybciej od Ministerstwa zdrowia, bowiem już po 6 dniach otrzymałem odpowiedź na moje pismo dotyczące finansowania preimplantacyjnej diagnostyki genetycznej PGD z Narodowego Fundusz Zdrowia.


czwartek, 18 października 2018

Wybór koloru oczu dzięki in vitro?

Przypadkiem natknąłem się na artykuł Wybierz dziecku kolor oczu opublikowany na stronie Wyborczej. W artykule można przeczytać o testach genetycznych na kolor oczu czy nawet na prawdopodobieństwo sukcesu zawodowego przyszłego potomka.
Muszę przyznać, że nie podoba mi się takie wykorzystanie badań genetycznych przeprowadzanych w stadium blastocysty podczas zapłodnienia pozaustrojowego.

środa, 10 października 2018

Kolejna odpowiedź z MZ w sprawie finansowania PGD

Dwie miesiące musiałem czekać na odpowiedź Ministerstwa Zdrowia na moje pytanie dotyczące tego kiedy konkretnie zostanie przesłana prośba do AOTMiT o wydanie rekomendacji w sprawie finansowania diagnostyki preimplantacyjnej PGD z NFZ. Moje pytanie było odpowiedzią na mało konkretne pismo Ministerstwa Zdrowia jakie dostałem w lipcu 2018

środa, 3 października 2018

Pismo do AOTMiT w sprawie finansowania PGD z NFZ

Niestety nie jestem w stanie doprosić się od Ministerstwa Zdrowia czytelnej informacji na temat tego czy Minister raczył złożyć zapytanie do Prezesa AOTMiT w sprawie finansowania diagnostyki PGD o czym pisałem już wcześniej na blogu. Z uwagi na to, zdecydowałem, że sam napiszę pismo do Prezesa Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji, którym obecnie jest dr Roman Topór-Mądry i prześlę je do wiadomości do Ministra Zdrowia. Skoro Minister nie chce zdobyć się na ten krok to go wyręczę.... W piśmie poprosiłem Prezesa AOTMiT o przesłanie do Ministerstwa Zdrowia rekomendacji dotyczącej finansowania PGD z NFZ. Podanie to umotywowałem korzyściami jakie dla systemu ochrony zdrowia przyniesie upowszechnienie diagnostyki preimplantacyjnej PGD, naszą historią jak również pozytywnym stanowiskiem Konsultant Krajowego w zakresie genetyki klinicznej. Ciekawe czy doczekam się jakiejkolwiek odpowiedzi....

wtorek, 25 września 2018

Michałek ma już 7 tygodni...

Michałek ma już 7 tygodni i waży już 4,995 kg. Oznacza to, że od 6 tygodnia nie przybiera już 400 g na tydzień tylko 200g, co i tak jest znakomitym wynikiem. 
Z okazji skończenia przez naszego synka 7 tygodni zaszczepiliśmy go szczepionką 6 w 1 - Infanrix Hex. Po szczepionce Michałek praktycznie cały dzień spał co podobno nie jest powodem do niepokoju.

poniedziałek, 17 września 2018

Spekakularny wynik rządowego programu in vitro

Ministerstwo Zdrowia podało najnowsze dane dotyczące programu in vitro działającego za rządów PO-PSL w latach 2013-2016, zgodnie z którymi urodziło się już 21 666 dzieci! Wyniki dostępne są na stornie PTMRiE. Musze przyznać, że wynik jest po prostu spektakularny, bowiem w programie wzięło udział niespełna 20 tysięcy par a co za tym idzie w wyniku in vitro urodziło się ponad 1 dziecko na parę. 
Forsowana na siłę przez rząd PIS naprotechnologia nawet w kolejnym stuleciu nie ma szans na osiągnięcie podobnego wyniku.... Trzeba mieć nadzieję, że PIS od władzy odejdzie i in vitro znowu będzie finansowane, ale już nie przez program tylko bezpośrednio z NFZ łącznie z preimplantacyjną diagnostyką genetyczną PGD.

piątek, 14 września 2018

Michałek ładnie przybiera na wadze...

Ostatnio nie pisałem na blogu z jednego stron ze względu na brak czasu a z drugiej na brak tematów. W między czasie odpisywałem na maile, zatem jeżeli macie jakiekolwiek pytania  to piszcie a ja postaram się szybko odpowiedzieć:)
Stopy Michałka :)

środa, 5 września 2018

Refundacja leków przy in vitro z PGD

Co dwa miesiące Ministerstwo Zdrowia wprowadza zmiany w liście leków refundowanych. Jedne leki przestają być refundowane inne zaczynają być a jeszcze innym zmienia się cena.Za każdym razem zastanawiam się czy przypadkiem nie znikną leki refundowane do in vitro... Na szczęście póki co ciągle na liście widnieją, ale przyznam, że gdy przechodziliśmy przez in vitro bardzo obawialiśmy się że znikną.

poniedziałek, 20 sierpnia 2018

Podnoszenie efektywności finansowej przez PGD

Do 31 sierpnia Ministerstwo Zdrowia czeka na opinie obywateli na temat możliwości podniesienie efektywności finansowej systemu opieki zdrowotnej. Myślę, że warto wysłać do Ministerstwa propozycję, że preimplantacyjna diagnostyka genetyczna PGD w in vitro podniesie efektywność finansową zgodnie z zasadą, że taniej jest przeciwdziałać niż leczyć. Piszcie do MZ w tej sprawie na opinie@wspolniedlazdrowia.com!
 

Rejestracja urodzin dziecka przez internet

Od pewnego czasu głośno było o możliwości rejestracji urodzeń dziecka przez internet. Z uwagi na fakt iż lubimy sobie ułatwiać życie, jeszcze przed porodem zdecydowaliśmy się skorzystać z tej możliwości. Jak się okazało możliwość rejestracji dziecka przez internet wcale tak fantastyczna nie jest... Ale od początku...

środa, 15 sierpnia 2018

W domu z Michałem

W końcu w domu z Michałkiem... Po tygodniowym pobycie w szpitalu, 13 sierpnia 2018, zostaliśmy wypuszczeni do domu.
Lekarze zdecydowali  się nas wypisać gdyż poziom bilirubiny u naszego synka spadł do poziomu 11 mg%. Musieliśmy jednak zabrać ze sobą do domu lampę do fototerapii. Lekarka prowadząca stwierdziła bowiem, że nie można odstawić jednocześnie dwóch lamp gdyż wtedy poziom bilirubiny mógłby narosnąć. 

sobota, 11 sierpnia 2018

Żółtaczka....

Już 6 dzień jesteśmy w szpitalu i póki co nie zapowiada się, że go opuścimy.... Od czwartku Michałek jest naświetlany gdyż poziom bilirubiny osiągnął u niego 15 mg/dl. Niestety póki co nie przyniosło to większych sukcesów bowiem w sobotę okazało się, że stężenie bilirubiny narosło do 18 mg/dl zamiast spaść a co za tym idzie nie mogliśmy wyjść do domu... Do tego Michałek stracił znowu na wadze...
Moja żona trochę się tym wszystkim podłamała, bowiem bardzo nastawiał się na wyjście do domu. Ja zresztą też...

czwartek, 9 sierpnia 2018

Echo serca

Na echo serca czekaliśmy praktycznie od samego porodu z nadzieją, że dzięki niemu szybko rozwiejemy wszelkie nasze obawy dotyczące Michałkowego serduszka. Już we wtorek lekarka neonatolog sugerowała, że echo ma szansę się odbyć około godziny 20. Niestety kardiolog nie przyjechał... 

wtorek, 7 sierpnia 2018

Michał

Po 4 godzinach spędzonych na izbie przyjęć, lekarka podjęła decyzję o przyjęciu nas do porodu. Skurcze mojej żony nie ustawały i pojawiały się regularnie co 3 do 5 minut, jednak nie były tak mocne jak skurcze porodowe. Lekarka jednak wzięła pod uwagę naszą przeszłość i zdecydowała, że lepiej będzie wyindukować poród niż odesłać nas do domu.
 
Powitanie z Michałkiem

Gdy dotarliśmy na "śliwkową" salę porodową z zamiarem podłączenia mojej żonie kroplówki z oksytocyny, nastąpiła zmiana personelu. Położna, pojawiła się chwilę po 7:30. Na początku zmierzyła centymetrem brzuch mojej małżonki i stwierdziła, że nasz synek będzie ważył 3 kilogramy 150 gramów.  Następnie zdecydowała, że zamiast oksytocyny moja żona powinna  wykonywać oddechy porodowe leżąc na łóżku. Oddychanie miało odbywać się tak, że gdy skurcz narastał to moja Żona miał z całej siły dmuchać tak jakby chciała zgasić świeczkę. Gdy skurcz odpuszczał, małżonka miała nabierać powietrza brzuchem, na chwilę je zatrzymywać i powoli wypuszczać. Do tego położna zaleciła masaż sutków aby organizm sam zaczął wydzielać oksytocynę... Z zaskoczeniem zauważyliśmy, że te działania już w kilka minut rozkręciły akcję porodową. Mimo, że był to trzeci nasz poród, to jednak nigdy wcześniej z czymś takim się nie spotkaliśmy....Skurcze zaczęły narastać a szyjka zaczęła się skracać. Aby jeszcze bardziej się rozluźnić, moja żona weszła do wanny gdzie cały czas wykonywała zalecone przez położną oddechy, pamiętając przy tym aby nie spinać ud i pośladków. Te naturalne metody pozwoliły uzyskać rozwarcie na dwa centymetry... Aby poród mógł dalej postępować, położna podłączyła mojej żonie kroplówkę z oksytocyny. Anestezjolog dał jej dwie dawki znieczulenia. O godzinie 15:15, po 8 godzinach porodu, urodził się Michałek ważący 3,130 kg i mający 52 cm wzrostu... Oczywiście nie ma też żadnej bruzdy przed którą straszą przeciwnicy leczenia in vitro. 

Przed nami teraz oczekiwanie na badanie echo serca Michałka, aby potwierdzić skuteczność genetycznej diagnostyki preimplantacyjnej PGD.




niedziela, 5 sierpnia 2018

Czy Pani rodzi?

Około 3 rano dojechaliśmy na izbę przyjęć. Niedługo po tym jak moją Żonę obudził silny ból brzucha.  KTG pokazało częste, bo co 2 minuty, skurcze. Nie były one jednak tak mocne jak skurcze porodowe..  Ponadto brzuch mojej Żony był twardy jak skała i bolesny..
Personel nie wiedział co zrobić z moją Żoną do tego stopnia, że nawet położna zapytała ją: "Czy Pani rodzi?". Moja Żona powiedziała, że nie wie, ale że jej porody zawsze były długie...
Ostatecznie zdecydowano, że mamy poczekać na izbie dwie godziny aby zobaczyć jak rozwinie się sytuacja....

czwartek, 2 sierpnia 2018

Termin porodu znowu się oddalił....

No i termin porodu nam się ponownie w czasie oddalił.... Z cesarskiego cięcia, które było planowane na 14 sierpnia 2018 nic nie będzie, bowiem nasz synek zdecydował się odwrócić główką w dół a co za tym idzie ponownie wracamy do wizji porodu naturalnego. Termin porodu na podstawie USG został wyznaczony na 18 sierpnia. 

czwartek, 26 lipca 2018

Finansowanie diagnostyki PGD przez NFZ - odpowiedz z MZ

W końcu doczekałem się odpowiedzi z Departamentu Analiz i Strategii Ministerstwa Zdrowia w kontekście mojego pisma z lutego 2018 dotyczącego finansowania z NFZ diagnostyki preimplantacyjnej PGD, która przeprowadzana jest w ramach procedury in vitro. 

niedziela, 22 lipca 2018

Ocena embriologiczna zarodka a problemy genetyczne

Co jakiś czas dostaję pytanie o to czy istnieje związek między oceną embriologiczną zarodka a jego problemami genetycznymi. Szczerze wydaje mi się, że takowego związku dopatrywać się nie można.

czwartek, 19 lipca 2018

Już waży 2640g...

Dotarliśmy już prawie do 36 tygodnia ciąży  z in vitro z genetyczną diagnostyką preimplantacyjną PGD. Wczoraj na USG okazało się, że "bączek" (jak mówi moja żona) waży już 2640g - czyli nie za dużo i nie za mało. Wykonująca badanie lekarka stwierdziła ponadto, że jej zdaniem zbiornik wielki o powiększeniu którego pisałem już na blogu, wygląda zupełnie poprawnie i mieści się w granicach normy. Przyznam, że informacja ta trochę nas uspokoiła. 

środa, 18 lipca 2018

Brak pomysłu co robić? Jedź na izbę przyjęć ....

Wczoraj miała nas czekać jedynie krótka kontrolna wizyta u lekarza prowadzącego ciążę w Medicover... Niestety zamieniła się w pół dnia na niewygodnych i twardych krzesłach izby przyjęć....

poniedziałek, 16 lipca 2018

Kilka słów o "guru" przeciwników in vitro...

Od pewnego czasu odnoszę wrażenie, że przeciwnicy metody in vitro mają swojego "guru" w postaci profesora Stanisława Cebrata i jako argument w dyskusji chętnie przywołują jego wywiad z gazety wrocławskiej. Nie mówią jednak przy tym, ze profesor ten kształcił się w naukach przyrodniczych a nie w medycynie. Ciekawe czy osoby traktujące profesora Cebrata jako autorytet w dziedzinie in vitro zgłosiłyby się do niego ze swoimi zdrowotnymi o charakterze genetycznym... Domyślam się, że raczej skierowałyby się do lekarza, specjalisty w genetyce klinicznej...

niedziela, 8 lipca 2018

Poród naturalny czy cesarka?

Mimo, że moja żona od początku ciąży była zdecydowana na poród siłami natury, to jak się okazuje wcale nie musi tak być... W trakcie USG w 30 tygodniu ciąży lekarz stwierdził ułożenie pośladkowe i zalecił kolejne USG. Tydzień później, tj. w 31 tygodniu ciąży, nasz synek był już ułożony główką w dół co niezmiernie nas ucieszyło. Szczęście jednak nie trwało długo, bo już na USG w 33 tygodniu ciąży, kiedy trafiliśmy do szpitala z przedwczesnymi skurczami, okazało się, że znowu jest ułożony pośladkowo.... Ewidentnie bardzo się wierci... Za 9 dni mamy mieć kolejne USG w trakcie którego mają zapaść decyzje co do porodu.... Mamy nadzieję, że jednak się przekręci i będzie możliwy poród naturalny... Niestety nie mamy na to żadnego wpływu i pozostaje nam czekać.

czwartek, 5 lipca 2018

Skurcze dzień przed 34 tygodniem ciąży

Pierwszy raz w tej ciąży zdecydowaliśmy się przyjechać na szpitalną izbę przyjęć na kilka minut przed 5 rano. Był dokładnie 33 tydzień ciąży i 6 dni..

Bład przy in vitro w Policach - trudna sprawa

Od pewnego czasu głośno jest o procedurze in vitro w Policach w wyniku której kobieta urodziła nie swoje dziecko. Jakby tego było mało to dziewczyna cierpi dodatkowo na poważną chorobę genetyczną, którą jest rzadki zespół Schinzela-Giediona. Obecnie rodzice w pozwie cywilnym domagają się od kliniki 3 mln zł odszkodowania. Wcześniej jednak ani sąd lekarski ani prokuratura nie dopatrzyły się winy....

wtorek, 3 lipca 2018

Wizyta kontrolna w 33 tygodniu ciąży

Dziś mieliśmy wizytę kontrolną u ginekologa prowadzącego ciążę. Lekarz stwierdził, że od dzisiaj za spodziewany termin porodu uznajemy 18 sierpnia 2018, czyli termin na podstawie badania USG. W związku z powyższym ciąża przyspieszyła nam o 4 dni, bowiem zgodnie z datą transferu zarodka poród był planowany na 22 sierpnia 2018.

czwartek, 21 czerwca 2018

Finansowanie diagnostyki PGD przez NFZ - oczekiwanie

Już 4 miesiące czekam na odpowiedź Ministerstwa Zdrowia w sprawie finansowania diagnostyki genetycznej PGD przez Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ).... Już ponad 2 miesiące temu do Ministerstwa dotarła pozytywna opinia Konsultanta Krajowego w dziedzinie Genetyki Klinicznej o czym pisałem na blogu. Wygląda jedna na to, że Ministerstwo Zdrowia nabrało wody w usta i nie wie co mi odpowiedzieć w zaistniałej sytuacji. Mimo to, co kilka tygodni wysyłam do MZ maila z informacją, że ciągle czekam na odpowiedź i o sprawie nie zapomniałem.. Niech czują oddech suwerena na plecach .. :)

wtorek, 19 czerwca 2018

USG po 30 tygodniach i 5 dniach...

Tydzień po USG o którym pisałem niedawno na blogu mieliśmy zaplanowane kolejne, które miało być nastawione na echo serca. Z uwagi na graniczny wynik dwóch pomiarów, lekarki zdecydowały o ich powtórzeniu. Zbiornik wielki podobnie jak poprzednio został oceniony na 10mm przy jednoczesnej poprawnej budowie wszystkich pozostałych narządów. Lekarki potwierdziły, że u chłopców często zdarza się, że ten zbiornik przyjmuje większe wartości niż u dziewczynek, co wcale nie musi o niczym złym świadczyć. Podobny pogląd zawarty jest na przykład w "The Isolated Mildly Enlarged Cisterna Magna in the Third Trimester"

wtorek, 12 czerwca 2018

USG w 30 tyg ciąży - koniec spokoju....

Ciąża była nudna i spokojna do 30 tygodnia. Niestety dzisiejsze USG zaburzyło nasz spokój... W odróżnieniu od wcześniejszych ciąż, zdecydowaliśmy się wykonać to badanie na dokładniejszym sprzęcie niż zwykle. Wykonujący USG lekarz, zauważył dwie rzeczy, które go zaniepokoiły. Mianowicie "Zbiornik Wielki" miał graniczną wartość 9-10mm oraz ilość płynu owodniowego osiągnęła wartość graniczną AFI-21. Lekarz nie był jednak w stanie nam powiedzieć czy te wyniki przekładają się na jakieś problemy zdrowotne naszego dziecka...  Lekarz nie zauważył żadnych innych niepokojących problemów ani w budowie głowy, ani układu pokarmowego ani układu moczowego... Musimy jednak wykonać dodatkowe badania infekcyjne pod kątem toksoplazmozy jak również skontrolować w kolejnych tygodniach poziom płynu owodniowego... Kolejne dni zapowiadają się bardzo nerwowo dla nas...


poniedziałek, 4 czerwca 2018

Sen pomocny przy in vitro...?

Przypadkiem natknąłem się na artykuł wiążący jakość nasienia z długością snu u mężczyzn. Okazuje się, że najlepsze nasienie mają panowie śpiący między 7 a 7,5 godziny.  Myślę, że warto zagwarantować sobie optymalną długość snu w trakcie leczenia in vitro a szczególnie przed dniem oddawania nasienia. Im lepsze nasienie, tym silniejsze zarodki a co za tym idzie większa szansa na sukces leczenia...

czwartek, 24 maja 2018

27 tydzień ciąży z in vitro z PGD

Już 27 tygodni ciąży za nami, która póki co przebiega względnie spokojnie. Obawiamy się tylko czy nie pojawi się ryzyko przedwczesnego porodu, z uwagi na fakt, że moja żona ma obecnie około 10 skurczy dziennie. Zdajemy sobie sprawę, że na tym etapie ciąży skurcze mogą się już pojawiać, ale pamiętamy, że w poprzedniej ciąży w okolicach 33 tygodnia byliśmy w szpitalu celem wyhamowania akcji porodowej... Zatem najbliższe tygodnie pokażą czy scenariusz się przypadkiem nie powtórzy...

środa, 23 maja 2018

Kłamstwa o in vitro wspierane przez Episkopat Polski

Kilka miesięcy temu ukazała się zakłamana publikacja pod patronatem Episkopatu Polski - "Wobec in vitro". Co gorsza, książka została lekturą uzupełniającą w nauczaniu religii w liceum... Aż strach pomyśleć do czego może doprowadzić omawianie tego przekłamującego rzeczywistość tworu. Przecież w Polsce jest coraz więcej dzieci poczętych dzięki metodzie in vitro.... Przerażające jest, że tą książkę, która nie ma nic wspólnego z miłością bliźniego, wspiera Episkopat Polski. Mam wrażenie, że instytucja ta zapomniała jaką rolę powinna pełnić... Najlepiej gdyby została rozwiązana, podobnie jak to miało miejsce w Chile w związku z aferą pedofilską w Kościele. 

piątek, 4 maja 2018

Opinia Konsultanta Krajowego z zakresu genetyki o finansowaniu PGD

Kilka dni temu znalazłem w skrzynce pocztowej list od Konsultanta Krajowego z zakresu genetyki do Ministerstwa Zdrowia w sprawie finansowania przez NFZ diagnostyki genetycznej PGD. Stanowisko Konsultanta Krajowego okazało się być całkowicie zgodne z moimi oczekiwaniami. Co ciekawe w odpowiedzi została również poruszona kwestia konieczności finansowania przez NFZ samego in vitro a nie tylko genetycznej diagnostyki przedimplantacyjnej PGD

czwartek, 26 kwietnia 2018

Kolejna warszawska klinika oferuje diagnostykę PGD

Zupełnym przypadkiem dowiedziałem się, że klinika Bocian zaczęła robić diagnostykę genetyczną PGD i PGS w ramach leczenia in vitro. Są to znakomite wiadomości dla osób z Warszawy i okolic, które nie chcą przekazać chorób genetycznych swojemu potomstwu.

wtorek, 24 kwietnia 2018

23 tydzień ciąży z in vitro z PGD

Kolejne tygodnie ciąży za nami. Właśnie dobiegł końca 23 tydzień naszej wyczekanej ciąży powstałej dzięki in vitro z metodą PGD. Na szczęście nie potwierdziły się przypuszczenia naszego lekarza dotyczące skracania się szyjki majcicy u mojej małżonki. Jednak moja żona musi ponownie przyjmować dwa razy dziennie luteinę jako profilaktykę porodu przedwczesnego. Ku naszemu zaskoczeniu, od momentu przyjęcia pierwszej tabletki, liczba skurczy zmniejszyła się. Wcześniej było ich nawet około 8 na dobę podczas gdy teraz pojawiają się zaledwie 2-3 skurcze. Muszę przyznać, że nie wiedzieliśmy iż luteina jest w stanie wyhamować przedwczesne skurcze. 

Mamy nadzieję, że kolejne tygodnie ciąży przebiegną równie spokojne...

wtorek, 17 kwietnia 2018

Czy diagnostyka preimplantacyjna PGD będzie finansowana przez NFZ?

W końcu, po 50 dniach, doczekałem się odpowiedzi z Ministerstwa Zdrowia na moje pismo w sprawie finansowania diagnostyki preimplantacyjnej PGD przez NFZ. Co lepsze, odpowiedź nie jest taka jakiej się spodziewałem wysyłając list, ale nie jest to póki co odpowiedź ostateczna...

Poniżej zamieszczam kilka fragmentów z pisma jakie otrzymałem.

poniedziałek, 9 kwietnia 2018

20 tydzień ciąży z in vitro z PGD

Dzisiaj o godzinie 8 rano mieliśmy od dawna wyczekiwaną wizytę USG w 20 tygodniu ciąży. Przyznam, że jechaliśmy na nią dość spokojni. Z domu jednak wyjechaliśmy 90 minut przed wizytą aby przypadkiem nie utknąć w porannych korkach w drodze do Wilanowa.

"Groszek" w 20 tygodniu ciąży

niedziela, 18 marca 2018

Powrót tematu aborcji do sejmu.....A co z in vitro PGD ?!

Wygląda na to, że w nadchodzącym tygodniu ponownie pojawi się dyskusja na temat aborcji, a konkretnie zakazania jej w sytuacji wykrycia w ciąży ciężkich chorób płodu. Przyznam, że jest to bardzo smutna perspektywa, o której w głównej mierze decydować będą podstarzali ludzie mający zdrowe dzieci czy nawet wnuki... Jakie oni mają pojęcie na temat wykrycia nieuleczalnej choroby na etapie ciąży?! Niestety żadne... Chcą za to wchodzić z brudnymi buciorami w życie innych ludzi, które już i tak nie jest kolorowe...

środa, 14 marca 2018

17 tydzień ciąży z in vitro z PGD

Kolejne dni, i tygodnie ciąży za nami... Na ostatniej wizycie USG lekarz nawet dodatkowo "przyspieszył" przebieg ciąży :) Zgodnie z naszymi wyliczeniami miał być bowiem 16 tydzień i 4 dzień, ale lekarz stwierdził, że biorąc pod uwagę wyniki USG należy uznać, że jest już 17 tydzień. 

piątek, 2 marca 2018

"Koło ratunkowe" gdyby in vitro z PGD się nie udało...

Tekst ten napisałem już dość dawno temu, ale z różnych powodów go nie publikowałem... Teraz stracił on na aktualności z uwagi na fakt, że moja żona jest już w 15 tygodniu ciąży po czwartym transferze zamrożonego zarodka, ale myślałem, że go opublikuję...

Po dwóch nieudanych transferach, moja żona bardzo chciała opracować "plan B" na wypadek, gdyby in vitro się nam nie udało. Mi takie podejście wydawało się dość dziwne bowiem przed nami było wtedy jeszcze około 15 transferów.. Zależało mi jednak aby nie denerwować mojej żony a co za tym idzie zgodziłem się na poszukiwanie alternatywnych rozwiązań,...

środa, 21 lutego 2018

Pierwsze echo serca w 13 tygodniu ciąży z in vitro z PGD

Nudności mojej Żony powoli ustępują. Ostatnio pojawiają się już tylko sporadycznie wieczorami.. Mamy zatem nadzieję, że niebawem znikną już na dobre :)

poniedziałek, 12 lutego 2018

USG w 12 tygodniu ciąży - cz.76 - In Vitro z metodą PGD

No i doczekaliśmy się USG genetycznego, które odbyło się w 12 tygodniu ciąży a konkretnie w 12w3d... Stres związany z badaniem swoje apogeum osiągnął w poniedziałek rano, kiedy to myśleliśmy już tylko o zbliżającym się USG. Doszło do tego, że z domu wyszliśmy już o 11 mimo, że termin wizyty przypadał na godzinę 14...Pojechaliśmy na drobne zakupy do sklepu i gorącą czekoladę do Wedla aby uprzyjemnić sobie oczekiwanie..

piątek, 9 lutego 2018

Polki jeżdzą na in vitro do Czech?!

Zaskoczył mnie wczorajszy artykuł "Polki jeżdżą do Czech nie tylko pozbywać się ciąż, ale również by zajść w ciążę".  Do tej pory wydawało mi się, że to jedynie konieczność dokonania aborcji motywuje Polki do szukania pomocy w zagranicznych klinikach, bo w Polsce mogą zderzyć się z "sumieniem" lekarza, który w gruncie rzeczy nigdy nie powinien ginekologiem zostać...

poniedziałek, 5 lutego 2018

In vitro z metodą PGD - pozostawieni sami sobie

Z mieszanymi uczuciami patrzę na programy in vitro pojawiające się w kolejnych miastach takich jak Częstochowa, Łódź, Poznań, Warszawa, Słupsk itp. Z jednej strony cieszę się bardzo, że w ogóle pojawia się jakiekolwiek finansowe wsparcie leczenia in vitro. Z drugiej jednak strony mam wrażenie, że wszystkie programy koncentrują się jedynie na niepłodnych adresatach tej terapii. A in vitro nie jest skierowana tylko i wyłącznie do ludzi, którzy mają udokumentowaną historię leczenia niepłodności. Wręcz przeciwnie, z tego leczenia mogą czy nawet muszą korzystać osoby, które nie mają z płodnością najmniejszych problemów.

sobota, 27 stycznia 2018

1/4 ciąży za nami - cz.75 - In Vitro z metodą PGD

Nadszedł dzień (10w1d), w którym zgodnie z zaleceniami lekarza mieliśmy zmniejszyć dawki progesteronu z 3 razy dziennie po 4 tabletki dopochwowo, na 3 razy dziennie po 2 tabletki dopochwowo. Moja Żona bardzo obawiała się tego dnia ze strachu aby coś złego z ciążą się nie wydarzyło.

poniedziałek, 22 stycznia 2018

Oczekiwanie na USG w 12tyg ciąży - cz.74 - In Vitro z metodą PGD

Dni mijają nam dość spokojnie w oczekiwaniu na USG genetyczne które ma być wykonane w 12 tygodniu ciąży a konkretnie 12 lutego 2018. Moja żona niestety codziennie ma mdłości a czasem nawet wymioty. Ewidentnie w naszym przypadku nie znajduje zastosowania teoria, że ciąża z chłopcem jest lżejsza od ciąży z dziewczynką. 

poniedziałek, 15 stycznia 2018

Reaktywacja sporu o in vitro?!

Z przerażeniem przeczytałem co w trakcie dzisiejszej porannej rozmowy w TOK FM o in vitro mówił minister Jarosław Gowin. Czy to przypadkiem nie będzie zwiastun reaktywacji planu zniszczenia in vitro w Polsce? Wydaje się to być możliwe, zwłaszcza, że nowym ministrem zdrowia został niedawno religijny fanatyk, Łukasz Szumski, który podpisał tzw. deklarację wiary.

środa, 10 stycznia 2018

Objawy ciąży po udanym transferze - cz.73 - In Vitro z metodą PGD

Zdałem sobie sprawę, że nie napisałem jakie były objawy udanego transferu u mojej Żony:) Może komuś taka informacja się przyda, bo sami też szukaliśmy informacji o objawach po udanym transferze.
Transfer był w poniedziałek około godziny 16. Trzy dni później, tj w czwartek około godziny 13 moją Żonę zaczął delikatnie boleć brzuch i pojawiły się delikatne pasemka brązowej krwi. W tym momencie moja Żona myślała, że transfer się nie powiódł bowiem do tej pory, wszystkie transfery w których pojawiało się plamienie kończyły się niepowodzeniem. Teraz jednak wiedzieliśmy, że to plamienie nie powinno być z braku progesteronu bowiem poziom tego hormonu był wysoki.Bóle brzucha z różnym natężeniem trwały do soboty, kiedy to moja Żona musiała wziąć dwie tabletki NoSpa, bowiem nie była w stanie prowadzić samochodu. Niespodziewanie w sobotę wieczorem bóle brzucha nagle ustały... Wtedy moja Żona powiedziała:
  • "Chyba się udało?" 
  • Czemu?
  • "Bo brzuch przestał mnie boleć..." 
 Następnego dnia rano, czyli szóstego dnia po transferze,  test ciążowy pokazał dwie kreski.


środa, 3 stycznia 2018

USG w 29dp5dt - cz.72 - In Vitro z metodą PGD

Po powrocie z Madery wybraliśmy się na pierwsze USG do naszej Kliniki Leczenia in vitro. To był chyba pierwszy raz kiedy nie mieliśmy problemu z dojazdem i parkowaniem bowiem na ulicach było względnie pusto jak na godziny szczytu  - pewnie nie wszyscy wrócili/wytrzeźwieli po Sylwestrze...

Ciąża - Pęcherzyk ciążowy z zarodkiem po transferze in vitro
Pęcherzyk ciążowy z widocznym zarodkiem:)

wtorek, 2 stycznia 2018

"Wyrwany" z in vitro czyli kolejny "cudownie nawrócony"

W trakcie odpoczynku na Maderze zupełnie przypadkiem wpadł w moje ręce dość stary bo z 2016 roku wywiad z lekarzem ginekologiem Jackiem Szulcem, który przedstawia się jako osoba "wyrwana" z in vitro... Już na Maderze stwierdziłem, że po powrocie napiszę swój komentarz do tego wywiadu, a że wróciłem z urlopu to jak pomyślałem tak zrobiłem..

poniedziałek, 1 stycznia 2018

Szczęśliwego Roku 2018

Życzę wszystkim zaglądającym na ten blog Szczęśliwego Roku 2018 a przede wszystkim samych udanych transferów zarodków:)