Już 4 miesiące czekam na odpowiedź Ministerstwa Zdrowia w sprawie finansowania diagnostyki genetycznej PGD przez Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ).... Już ponad 2 miesiące temu do Ministerstwa dotarła pozytywna opinia Konsultanta Krajowego w dziedzinie Genetyki Klinicznej o czym pisałem na blogu. Wygląda jedna na to, że Ministerstwo Zdrowia nabrało wody w usta i nie wie co mi odpowiedzieć w zaistniałej sytuacji. Mimo to, co kilka tygodni wysyłam do MZ maila z informacją, że ciągle czekam na odpowiedź i o sprawie nie zapomniałem.. Niech czują oddech suwerena na plecach .. :)
Dobrze,że są tacy ludzie jak Ty. W imieniu moim oraz pozostałych genetycznych "sierot" dziękuję:)
OdpowiedzUsuńNie ma za co. Póki co niestety nie udało mi się nic osiągnąć. Zastanawiam się, jak z innej strony spróbować zaatakować temat finansowania PGD przez NFZ, ale póki co nie mam pomysłu. Niestety zbyt mało się w ogóle w Polsce o PGD mówi i in vitro kojarzy się wszystkim z niepłodnością. Nawet gdy są programy telewizyjne o in vitro, to PGD poruszane nie jest.. Próbowałem pisać o PGD do osób tworzących lokalne programy in vitro, ale bez rezultatu.
UsuńPozdrawiam
Dziękujemy, że tak walczysz o Nas:))
OdpowiedzUsuńNie ma za co. Robię co w mojej mocy, ale jak widać mocy za dużej nie mam :/ Jak masz pomysł jak mogę zawalczyć o temat finansowania PGD zawalczyć to dawaj znać. Chciałbym żeby w Polsce pojawiła się większa świadomość i dostępność PGD
UsuńPozdrawiam