poniedziałek, 22 stycznia 2018

Oczekiwanie na USG w 12tyg ciąży - cz.74 - In Vitro z metodą PGD

Dni mijają nam dość spokojnie w oczekiwaniu na USG genetyczne które ma być wykonane w 12 tygodniu ciąży a konkretnie 12 lutego 2018. Moja żona niestety codziennie ma mdłości a czasem nawet wymioty. Ewidentnie w naszym przypadku nie znajduje zastosowania teoria, że ciąża z chłopcem jest lżejsza od ciąży z dziewczynką. 


Najgorzej moja żona czuje się wieczorami i wtedy też ma największe nudności. Jest to o tyle dziwne, że z ciążą kojarzone są zazwyczaj poranne mdłości a nie wieczorne jak u mojej żony. Najczęściej pojawiają się u niej tzw. puste wymioty albo wymioty ze śliny. Mamy jednak nadzieję, że to, że moja żona czuje się źle świadczy o tym, że ciąża rozwija się prawidłowo i że USG w 12 tygodniu to potwierdzi.

Korzystając z odpoczynku od wizyt w klinice in vitro, podliczyłem ile pieniędzy musieliśmy przeznaczyć od pierwszej wizyty w klinice do zajścia w upragnioną ciążę (niewiele ponad 12 miesięcy). Wizualizacja okrągłej sumki poniżej... Zatem jak ludzie mówią, że jak kogoś stać na wychowanie dziecka, to stać go również na in vitro, to po prostu nie mają pojęcia o czym gadają... Myślę, że nawet kilkoro dzieci nie pochłonęłoby takich pieniędzy w tym samym co in vitro czasie...
Wizualizacja pieniędzy wydanych na leczenie in vitro
Oczywiście, zakładając, że ciąża przebiegnie dalej bez przeszkód (tfu tfu aby nie zapeszyć) to nie będziemy żałować nawet jednej złotówki wydanej na in vitro.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz