poniedziałek, 12 lutego 2018

USG w 12 tygodniu ciąży - cz.76 - In Vitro z metodą PGD

No i doczekaliśmy się USG genetycznego, które odbyło się w 12 tygodniu ciąży a konkretnie w 12w3d... Stres związany z badaniem swoje apogeum osiągnął w poniedziałek rano, kiedy to myśleliśmy już tylko o zbliżającym się USG. Doszło do tego, że z domu wyszliśmy już o 11 mimo, że termin wizyty przypadał na godzinę 14...Pojechaliśmy na drobne zakupy do sklepu i gorącą czekoladę do Wedla aby uprzyjemnić sobie oczekiwanie..

Wizyta zaczęła się typowo od pytania o termin ostatniej miesiączki. Następnie lekarz zapytał: "Która to ciąża?", a wtedy moja żona przypomniała mu naszą smutną historię. Okazało się, że nas pamiętał, bowiem wykonywał już USG naszych dwóch córeczek...Przy Ali, wszystko w ciąży wychodziło książkowo, ale przy Ninie wyszła powiększona przezierność karkowa. Stąd nasze obawy związane z tym USG...

Ku naszej radości, tym razem lekarz nie miał się kompletnie do czego przyczepić. NT oznaczył na 2.17mm co było prawidłowym wynikiem. Serduszko również funkcjonowało prawidłowo. Trochę denerwowała mnie moja żona, która ciągle zagadywała lekarz, i byłem się, że go dekoncentruje i przeszkadza w wykonywaniu badania... Zdawałem sobie jednak sprawę z tego, że tak radzi sobie ze stresem.. 

Na pamiątkę dostaliśmy od lekarza kilka wydruków z badania USG, a po opuszczeniu gabinetu odetchnęliśmy z ulgą. 

Główka i wynik NT

Mamy już za sobą drugi bardzo ważny krok na drodze do upragnionego celu jakim jest zdrowe dziecko, które będzie z nami dłużej niż rok... Teraz czeka nas pierwsze echo serca, na które jednak będziemy szli spokojniej, bowiem nawet w przypadku naszej drugiej córeczki, na tym etapie serce jeszcze funkcjonowało prawidłowo. Dopiero w 38 tygodniu ciąży pojawił się przerost przegrody międzykomorowej..

W oczekiwaniu na dalszy rozwój wydarzeń pozostaje nam mieć nadzieję, że za kardiomiopatię restrykcyjną naszych córeczek, faktycznie odpowiadały mutacje, które udało nam się wyeliminować dzięki diagnostyce preimplantacyjnej PGD... Niestety pamiętamy słowa genetyka, który mówił jedynie o 90% prawdopodobieństwie...  Dlatego, tak naprawdę odetchniemy z ulgą dopiero po pierwszych urodzinach naszego synka.... Teraz bardzo cieszymy się z pozytywnego wyniku USG genetycznego :)

"Groszek" w pełnej okazałości

10 komentarzy:

  1. Witaj!
    Przepiękny widok:).
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobno "duży" jak na swój "wiek" :) I orientacyjny termin porodu to 18 sierpnia, a początkowo typowaliśmy tydzień później.. No ale to wyjdzie w praniu :)

      Pozdrawiam

      Usuń
  2. Ciesze się bardzo, ze wszystko dobrze!:))

    Angelika;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nas również cieszy ten kolejny etap:) Ale tak naprawdę odetchniemy dopiero po pierwszych urodzinach, że kardiomiopatia nie zabierze nam trzeciego dziecka...

      Pozdrawiam

      Usuń
  3. Super wiesci!
    O jakim 90% prawdopodobienstwie piszesz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dość indywidualnym. Genetyk, który wykrył dwie mutacje genetyczne we krwi moich zmarłych na kardiomiopatię restrykcyjną córeczek, stwierdził, że na 90%, choroba była wynikiem tych mutacji... Zatem teoretycznie zostawił furtkę 10%, że co innego dwukrotnie spowodowało chorobę. Mamy jednak nadzieję, że to jednak te dwie mutacje są odpowiedzialne za chorobę i dlatego szukaliśmy ich w PGD, aby podać tylko zarodki, które ich nie mają. Ale tak naprawdę dopiero w pierwszym roku życia okaze się czy z serduszkiem nie stanie się to samo co wcześniej.... Dopiero wtedy też odetchniemy z ulgą... Będzie to ostateczne potwierdzenie tego że za chorobę odpowiadały te dwie wykryte mutacje. Póki co ważne, że kolejny krok do celu już za nami:)

      Usuń
  4. Bardzo sie cieszę ! Wiedziałam od momentu udanego transferu że będzie dobrze. I będzie. Pozdrawiam z Krk☺️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nas też cieszą kolejne dobre wyniki! Mam nadzieję, że faktycznie masz rację i będzie dobrze:) Najbardziej stresująca będzie pewnie końcówka ciąży, pierwsze echo serca po porodzie i badanie krwi aby potwierdzić brak tych przeklętych mutacji..a potem pierwszy rok życia. Później, to mam nadzieję, że już z górki :)

      Pozdrawiam z okolic WaW:)

      Usuń
  5. Cześć! Jesteśmy właśnie po USG w 11w6d ciąży. Wszystkie parametry ciąży są prawidłowe. NT 1.6mm, CRL 4.95cm, prawidłowa kość nosowa, serduszko w normie. Wszystko rozwija się prawidłowo. Dostaliśmy skierowanie na kolejne USG w 20 tyg ciąży. Pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej! Cieszę się że badania wyszły dobrze i że wszystko zmierza we właściwą stronę.
      Trzymam kciuki aby ciąża dalej przebiegała spokojnie!
      Pozdrawiam!

      Usuń