czwartek, 27 lipca 2017

Finansowanie PGD/PGS przez NFZ ?

Działając zgodnie z zasadą "a co mi szkodzi?"  postanowiłem napisać do NFZ pytanie o możliwość partycypowania przez NFZ w finansowaniu mojego zapłodnienia pozaustrojowego ze szczególnym genetycznej diagnostyki preimplantacyjnej PGD.  Uważam, że jakieś wsparcie ze strony NFZ mi się należy, bowiem od wielu lat odprowadzam składki na ubezpieczenie zdrowotne z umowy o pracę jaką posiadam. 


Poniżej odpowiedź jaką dostałem z NFZ, która niestety nie jest do końca dla mnie zrozumiała. Tyle się mówi,że wyroki sądów są niezrozumiałe dla ludzi, a jak się okazuje odpowiedź urzędnika nie musi być wcale zrozumiała. 


"Narodowy Fundusz Zdrowia finansuje świadczenia opieki zdrowotnej, w tym badania laboratoryjne, w oparciu o rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie świadczeń gwarantowanych w poszczególnych zakresach, np. ambulatoryjna opieka specjalistyczna czy leczenie szpitalne.
 
Procedura zapłodnienia pozaustrojowego nie jest wskazana w ww. rozporządzeniach jako świadczenie gwarantowane, zatem poza kompetencjami Prezesa NFZ pozostaje decyzja o jej sfinansowaniu. Odnosząc się możliwości wykonania genetycznych badań preimplantacyjnych wskazać należy, że Fundusz, w oparciu o ww. rozporządzenia, finansuje genetyczne badania prenatalne (badanie pobranego w wyniku technik inwazyjnych materiału płodowego) oraz badania genetyczne w chorobach nienowotworowych u osób z podejrzeniem choroby o podłożu genetycznym lub w przypadku podejrzenia nosicielstwa mutacji genowych. Jednak wszystkie te badania dedykowane są świadczeniobiorcom. O ile ustawodawca tj. Minister Zdrowia uznałby, że badania genetyczne zarodka mogą być zakwalifikowane jako badania prenatalne lub diagnostyka patologii płodu, możliwe byłoby wystąpienie do Dyrektora OW NFZ o zgodę na sfinansowane tych badań w ramach leczenia szpitalnego jako świadczenie „5.52.01.0001363 - rozliczenie za zgodą płatnika”." 

Z odpowiedzi centrali NFZ płynie ciekawy wniosek, który sugeruje, że finansowanie badań PGD byłoby teoretycznie możliwe, pod warunkiem, że Minister Zdrowia uzna badanie genetyczne zarodka za badanie prenatalne..

Moim zdaniem taka kwalifikacja jest naturalna, bowiem badania preimplantacyjne, wykonywane są jak sama nazwa wskazuje przed implantacją zarodka w macicy, a co za tym idzie przed urodzeniem dziecka. W związku powyższym uważam, że z powodzeniem można je traktować jako badania prenatalne.

Muszę zastanowić się co napisać do Ministra Zdrowia, chociaż obawiam się, że może to nie był zgodne ze światopoglądem ministra, który jest otwartym przeciwnikiem in vitro oraz zwolennikiem klauzuli sumienia. Jest zatem dość prawdopodobne, że światopogląd Ministra uniemożliwi mu kwalifikację  diagnostyki preimplantacyjnej jako genetycznych badań prenatalnych..

1 komentarz:

  1. Bardzo ciekawie to zostało opisane. Będę tu zaglądać.

    OdpowiedzUsuń