czwartek, 3 października 2019

USG genetyczne w dwunastym tygodniu ciąży

Termin USG genetycznego mieliśmy zarezerwowany już od przeszło 2 miesięcy u tego samego lekarza, który wykonywał badanie we wcześniejszych ciążach. Ku naszemu zdziwieni, dzień przed badaniem, dostaliśmy SMS z przychodni z informacją o odwołaniu naszej wizyty... Placówka w której mam wykupiony przez pracodawcę abonament, nie raczyła nawet zaproponować innego terminu na wizytę. 
Sami z siebie zadzwoniliśmy na infolinię ale nic kompletnie nie udało nam się ustalić. Konsultantka stwierdziła, że jeżeli uda im się znaleźć dla nas inny termin wizyty to do nas zadzwonią...  Niestety nikt nie zadzwonił..
Chcąc nie chcąc musieliśmy umówić się na wizytę prywatnie bowiem USG genetyczne musi być wykonane w określonym momencie ciąży. Opóźnienie w badaniu może sprawić, że nie da się go przeprowadzić z w uwagi na zbyt dużą wielkość płodu.

Na szczęście w  samym badaniu nic już nas nie zaskoczyło.  Zdaniem lekarza wykonującego USG na obecną chwilę ciąża rozwija się prawidłowo. Podobnie jak w poprzedniej ciąży z in vitro, termin porodu już się do nas przybliżył o 4 dni. Bazując na dacie transferu, nasz drugi synek powinien się urodzić 17 kwietnia, a na podstawie USG 13 kwietnia. Zatem coraz bliżej do spotkania .. :)

W sprawie odwołanej wizyty i pozostawienia nas na przysłowiowym lodzie, planuję napisać reklamację do placówki i domagać się zwrotu kosztów prywatnej wizyty. Zobaczymy co z tego wyjdzie...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz